Węzeł żebrowy. Jak go robić, żeby wychodził ładnie?
Po węźle płaskim to właśnie węzeł żebrowy jest drugim podstawowym makramowym splotem. Jeżeli nauczysz się płaskiego i żebrowego, jesteś w stanie zrobić już większość makram, które widujesz w internetach. I chociaż początkowo potrafi sprawiać problemy, da się go nauczyć. Naprawdę. Zaraz Ci to udowodnię.
Węzeł żebrowy lubi porządek
Kluczem do zrobienia dobrego żeberka jest porządek. Zakładamy, że żeberko ma powstać na całej szerokości roboty od lewej do prawej. To tak:
- Bierzesz najbardziej skrajny LEWY sznurek do PRAWEJ ręki i „przyklejasz” go sobie do tej łapy. Nie puszczasz, cały czas go trzymasz. Nie przekładasz sznurka z prawej do lewej. Jak zaczniesz to robić, to prawie murowane, że wszytko się pomiesza. Ten sznurek od tej pory jest naszym sznurkiem wiodącym.
- Reszta sznurków jest POD SPODEM, czyli pod sznurkiem wiodącym. Nie przekładaj ich na górę, nie kombinuj. Mają być pod spodem.
- I zaczynasz plątać, sznurek po sznurku, po podwójnym węzełku każdym sznurkiem.
- Sznurek wiodący trzymasz sztywno i na nim wiążesz – nie za mocno! – kolejne węzełki. Co jakiś czas przesuwaj wszystkie w lewo, żeby się ładnie ułożyły na sznurku wiodącym. Nie wiąż jak sznurówkę w bucie, nie zaciągaj za mocno, bo wtedy węzełek nie ułoży się
Jeżeli chcesz, żeby żeberko było poziome, trzymasz sznurek wiodący w poziomie. Jeżeli chcesz, by było skośne – trzymasz sznurek pod skosem.
Dokładnie jak to zrobić zobaczycie na filmie
Żebrowy na sznurku skręcanym
I na koniec jeszcze tip ze sznurkiem skręcanym. Ten sznurek jest trudniejszy do pierwszych węzełków żebrowych. Powód? Ten sznurek w chwili gdy robisz od lewej do prawej, ładnie się dokręca, natomiast gdy lecisz w drugą stronę, czyli od prawej do lewej, niestety się rozkręca.
Gdy zaczynałam pleść makramy, zupełnie nie wiedziałam, jak sobie z tym rozkręcaniem poradzić. Że jest na to sposób, wiedziałam – dziewczyny na zachodzie robiły już wtedy piękne dzieła właśnie z tego sznurka. I nie było różnicy, czy węzły leciały z lewej do prawej czy odwrotnie. W końcu doszłam do tego i ja: po prostu przy plątaniu żeberka z prawej do lewej trzeba dodatkowo dokręcać sznurek, którym wiążemy węzeł, zwijać go w palcach tak jak zwijasz końcówkę nitki, gdy chcesz przewlec ją przez oczko igły. Wtedy żeberko wychodzi piękne.
I jeszcze na koniec o falowaniu. Co zrobić, żeby linia węzłów żebrowych nam nie falowała? Ściągaj co jakiś czas węzełki na sznurku wiodącym. O tak, jak w filmie:
Miłego plecenia!