Jak podrasować makramowy kwietnik? Tip nr 1
Kwietnik potraficie już zrobić (a jak nie, to klik i już będziecie umieć). Dzisiaj pokażę Wam, jak zmienić go nie do poznania z użyciem prostego triku. To będzie pierwszy z dwóch, następny za tydzień.
Ten wpis oryginalnie na blogu miał być we wtorek, czyli w dniu rozkminek „Jak to zrobić?”. Nie wyszło, bo na Mazurach przez cały dzień lało. Powiecie: no ale przecież jest Makramobus, można tam. A no nie – zaczęliśmy tu krótki remoncik i bus załadowany był po brzegi materiałami budowlanymi. Naprawdę nie miałam żadnego miejsca do nakręcenia tej króciutkiej produkcji. Ostatecznie wtorkowy cykl ukazuje się w czwartek, a czwartkowy w tym tygodniu odpuszczamy. Ale do rzeczy.
Pewnie widzieliście w internetach piękne kwietniki ze zwisającymi frędzlami. Zrobiłam kiedyś taki dla Agnieszki, mojej klientki, i faktycznie prezentował się interesująco. Tu jeszcze u mnie w pracowni – wisi w samym środku i chyba kradnie show pozostałym.
A to zdjęcie kwietnika już w jego naturalnym środowisku, z roślinką, fotkę zrobiła Agnieszka:
A jak zrobić taki kwietnik z tego, co macie już zrobiony? Bardzo prosto – po prostu dodać do niego frędzle. Jak długie? Jak chcecie. Jak dodać? Na odwrócone krawaty, czyli z pętelką przekładaną od dołu.
Jak zawiązać te frędzle na kwietniku zobaczycie na filmie:
I jeszcze protip – spróbujcie zrobić sobie frędzle w stylu ombre, czyli podfarbowane na końcach. W stylu, bo efekt taki jak klasyczne ombre z rozjaśnionymi końcami na włosach ciężko będzie osiągnąć. Ale można nadać sznurkom inny kolor. Zrobię kiedyś na ten temat osobny wpis.
Dajcie znać i pokażcie, jak wyszły kwietniki 🙂
Niech się plecie!